O czym jest ta drama?
Równowaga między światem ludzi i demonów została zachwiana. Demony uciekły ze swojej krainy Wilderness, przybierają ludzka postać i sieją zamęt wśród ludzi. Dochodzi do tajemniczych morderstw, w które prawdopodobnie wplątany jest demon. Aby to wyjaśnić uformowana zostaje grupa wyjątkowych osobliwości, w skład której wchodzą : jeden z najsilniejszych demonów, bogini pozbawiona mocy, potomek silnego klanu zwalczającego demony, 13 letni genialny medyk i dawna przywódczyni oddziałów polujących na demony. Jeśli im się nie uda, stracą życie.
Skończyłam niedawno oglądać tę dramę, ale przyznam się wam, że ostatnie 5 odcinków zajęło mi ze 3 tygodnie. Nie mogłam się zmusić, aby to dokończyć. Ale w końcu skończyłam i czas na krótkie podsumowanie. Będą spoilery.
![](https://dramahunter.com/wp-content/uploads/8-14.jpg)
Co było dobre.
1.Pierwsza połowa dramy świetna dzięki historiom różnych demonów, które z natury nie były złe, ale okoliczności zmusiły je do złych czynów. Dodatkowo gościnnie wystąpili lubiani przeze mnie aktorzy, więc tu też było miłe zaskoczenie.
2. Wizualnie drama była przepiękna. Cudowne kadry, scenografia, kostiumy, ujęcia przy scenach walki. Do tego piękna obsada. Nie było do czego się przyczepić.
3. Postać grana przez Tian Jiarui była moją ulubioną postacią. Był lekko usztywniony, ale miał charyzmę. Jego walki z tym błękitnym mieczem były wspaniałym widowiskiem. Tian Jiarui zdecydowanie wchodzi na moją listę do obserwacji, bo chłopak ma ogromny potencjał.
4. Ścieżka dźwiękowa rewelacyjna. Cały ost był świetny, ciężko się zdecydować, które piosenki były najlepsze. Podobało mi się, że każdy aktor z obsady śpiewał i jego piosenka stawała się motywem przewodnim jego postaci.
5. Relacje między członkami drużyny. Bai Jiu i Zhuo Yichen, Bai Jiu i Ying Lei, Zhuo Yichen i Zhao Yuan. Chłopaki byli najlepsi w tej dramie.
![](https://dramahunter.com/wp-content/uploads/6974429c-fded-46ff-9931-6123f8d748f9-1024x461.jpeg)
![](https://dramahunter.com/wp-content/uploads/29fb1393-cb0f-4ff9-b852-e3abfc8976fb-1024x461.jpeg)
![](https://dramahunter.com/wp-content/uploads/458bbbe9-9e93-4bd3-a307-4b90dd4be819-1024x461.jpeg)
![](https://dramahunter.com/wp-content/uploads/76ff0027-6bd6-4819-a289-9fcb8bdf5e82-1024x461.jpeg)
![](https://dramahunter.com/wp-content/uploads/b42ca8f9-5cf8-4e8a-984b-5a9dc995e401-1024x461.jpeg)
![](https://dramahunter.com/wp-content/uploads/54371811-b669-44cd-928d-ef05692a146c-1024x461.jpeg)
Co było kiepskie
1. Druga połowa strasznie była przekombinowana a do tego niemiłosiernie się ciągnęła. Za dużo gadania było jak na dramę przygodową. Do tego ostatnie odcinki to był festiwal śmierci. Żniwa były obfite, więc mroczny żniwiarz wyszedł zadowolny. Nie wiem o co chodzi Chińczykom z tym zabijaniem postaci pod koniec dramy, serio, mogliby się trochę opanować.
2.Dziewczyny. Obie były mdłe i niczym się nie wyróżniające. Jeszcze ta bogini ujdzie, bo miała być taka wątłą i słabiutka. Niestety panna Pei była sztywna jak kołek, ale to niestety zawdzięczamy aktorce.
3. Romans. Jeśli tam był jakiś romans to bardzo mocno go ukryli, bo chemia miedzy głównymi była zerowa. Na początku jeszcze były iskierki przekomarzania się, ale potem to już było mdło i płasko.
To chyba tyle. Cieszę się, że to obejrzałam bo mimo wszystko było tu dużo fajnych momentów, no i oczywiście Tian Jiarui w tych błękitach. Był po prostu boski.
![](https://dramahunter.com/wp-content/uploads/d0VROW_3f-576x1024.jpg)
![](https://dramahunter.com/wp-content/uploads/E5PYvp_3f-576x1024.jpg)
![](https://dramahunter.com/wp-content/uploads/eYVlwK_3f-576x1024.jpg)