Ciecierzyca w sosie Generała Tso 

Do tego przepisu zachęciło mnie piękne zdjęcie na Pintereście. Szukałam jakiegoś ciekawego przepisu wegańskiego na obiad i ten przepis bardzo mi się spodobał, ponieważ jest niewiarygodnie prosty i szybki w wykonaniu. Jest również bardzo pyszny. Muszę koniecznie go wypróbować z kurczakiem. Robiłam ten przepis już kilka razy i masło orzechowe bardzo wzbogaca smak całej potrawy, […]

Okonomiyaki – japoński placek z kapusty

Okonomiyki (dosłowne tłumaczenie „wszystko co chcesz, usmażone”) to kapuściany naleśnik z najróżniejszymi dodatkami i hit japońskich straganów z jedzeniem. Każdy może dodać do podstawowego przepisu to co chce. Moje ulubione dodatki to kiełbasa lub boczek. Przepis na moje ukochane okonomiyaki opracowywałam od kilku dobrych lat. Mam wrażenie, że teraz jest idealny, więc mogę się nim […]

Grillowana karkówka po koreańsku

Robi się coraz cieplej, więc pora otworzyć sezon na grillowanie. Tą marynatę wykorzystywałam już przy pieczonych żeberkach. Jest idealna do wieprzowiny i drobiu. Wykorzystuję ją bardzo często do mięsa pieczonego na grillu, ponieważ wiadomo, że Koreańczycy są mistrzami grillowania. Jeśli nie lubicie ostrych potraw można ominąć ostrą paprykę. Jeśli tak jak moja mama nie lubicie […]

Cook Korean! – uroczy kulinarny komiks z dużą szczyptą humoru

Właścicielką tej książki stałam się totalnie przez przypadek. Kiedy mój mąż był służbowo w Londynie, wypatrzył ją w jakiejś księgarni. Świadom mej koreańskiej obsesji, zadzwonił i zapytał czy taką książkę chcę. Szybko wyszukałam na Amazonie co to za książka, i kiedy ją ujrzałam to od razu się w niej zakochałam. Książkę napisała i narysowała urodzona […]

Galbi – żeberka wieprzowe po koreańsku

Uwielbiam pieczone żeberka, a te po koreańsku są wyśmienite. Koreańczycy do mięsa używają niezwykle aromatycznej marynaty. Czosnek, imbir, cebula pachną nieziemsko. Marynata uzyskuje swoją ostrość dzięki ostrej paście gochujang. Można ją kupić jedynie w Internecie albo w sklepach z orientalną żywnością. Jak jej nie macie to trudno. Oryginalny przepis znajdziecie tutaj: http://www.trifood.com/daejigalbi.asp Ta strona ma […]

„Japanese Soul Cooking”-jedna z najlepszych książek z przepisami kuchni japońskiej

Dziś przedstawiam wam moją najukochańszą książkę o kuchni japońskiej. Upolowałam ją na Amazonie. Uwielbiam kupować tam książki kulinarne. Ich ilość i różnorodność zadowoli każdego. Niestety u nas nie ma dużego wyboru jeśli chodzi o książki z kuchnią japońską. Wszystko kręci się wokół sushi. Większość ludzi nie ma zielonego pojęcia, że oprócz surowej ryby i wodorostów, […]

Japońskie curry (Kare raisu)

Kare raisu wpisało się już na stałe w obiadowe menu mojej rodziny. Jedna z moich córek jest ogromną fanką tego dania. Jest bardzo aromatyczne, sycące i można je przygotować na różne sposoby. Kare raisu zjadłam pierwszy raz bardzo dawno temu, kiedy nasz przyjaciel po powrocie z Japonii postanowił uraczyć nas czymś czego jeszcze nie znaliśmy. […]

Zielone mochi

Mochi (w Japonii) lub chapssaltteok (w Korei) to słodycze, które wykonuje się z mąki ryżowej kleistej. W smaku przypominają miękkie kluski i można je nadziewać pastą anko, czekoladą, a nawet lodami. Ciasto ryżowe można przygotować na różne sposoby: na parze, w mikrofali albo jak ja, w ricecookerze. Przy jedzeniu trzeba uważać, aby się nie zakrztusić […]

Omurice-omlet z ryżem

Danie to oryginalnie pochodzi z Japonii, gdzie podobno powstało około 1900 r. Omlet nadziewany jest zazwyczaj ryżem z warzywami i kurczakiem. Keczup też jest bardzo ważny, gdyż nadaje specyficznego, słodkiego smaku. Pierwszy raz zetknęłam się z omurice w koreańskiej dramie „Rooftop Prince”. Było to ulubione danie księcia i jego towarzyszy. Omurice wygląda bardzo niepozornie, jest […]

Kimchi

Jesień to w Korei czas kimchi. Moja miłość do kimchi zaczęła się po obejrzeniu dramy „Marriage plot”. Rodzina głównej bohaterki prowadziła firmę, która zajmowała się produkcją tego koreańskiego przysmaku. Nigdy wcześniej nie słyszałam o kimchi (jak to w ogóle było możliwe!), nie wiedziałam z czego to się robi i jak smakuje, ale nie mogłam przestać […]