Neon Bunny poznałam dzięki dramie „My Secret Hotel”. Drama była raczej słaba, ale bardzo polubiłam OST, na której znalazła się piosenka Neon Bunny „Lost in Love”. Moim następnym krokiem było oczywiście szukanie jej innych utworów na YouTube. Tak trafiłam na jej debiutancki album „Happy Ending” oraz cudowny singiel „It’ You”. Co ciekawe, na You Tube znalazłam z nią wywiad, którego udzieliła, kiedy była na koncercie w Warszawie w 2016 roku. Szkoda, że dopiero teraz się o tym dowiedziałam. Jej muzyka zawsze dodaje mi pozytywnej energii. Posłuchajcie, a sami się przekonacie.
1.I’s You
2.Plastic Heart
3.Soap Bubbles
4.Lost In Love
5.Oh My Prince
6.First Love
zdjęcia tytułowe pochodzi ze strony www.dazeddigital.com
Nie kojarzę koreańskich gwiazdek – zakładam, że to jedna z nich? Ostatnio przez napłyt BTS czy jak tam ta grupa się nazywa, słyszałam co nieco, ale nie do końca jest to mój gust, więc i tutaj na razie przynajmniej podziękuję.
Może kiedyś się pokusisz, aby posłuchać:)
Muszę koniecznie posłuchać.
Spróbuj, może Ci się spodoba.
Wczoraj byłam na tym poście i nic nie napisałam, bo mi się muzyka nie spodobała 😀 Niestety nie zostanie ona moją ulubienicą 😉
Nie ma sprawy!Moim celem jest raczej zapoznanie ludzi z muzyką koreańską, ale daleko mi do przekonywania do niej.
Dzięki, nic z tego nie znałam :).
Muzyka koreańska nie jest raczej popularna w naszych rejonach:)
Oj zupełnie nie nasza muzyka, ale liczyliśmy na małą dawkę wschodniej egzotyki.
Egzotyka prosto z Korei:)
Muzycznie to raczej totalnie nie moje klimaty 🙂
Ale przynajmniej wiesz, że coś takiego istnieje:)
Totalnie nie mój gust…
Muzyka ciekawa, ale chętnie dowiedziałabym się, o czym śpiewa.
Niektóre klipy mają tłumaczenie.
Azjatycka muzyka to dla mnie czarna magia, więc i ta piosenkarka to dla mnie nowość. Liznąłem tylko trochę japońskich piosenek za sprawą oglądania anime.
Ach, anime. Tyle piękny ścieżek dźwiękowych.