The Last Empress
Na początku nie podobała mi się ta drama, ale z każdym odcinkiem fabuła coraz bardziej mnie wciągała. Po obejrzeniu ostatniego odcinka odnoszę wrażenie, że głównymi bohaterami była Oh Sunny i cesarz, a postać Na Wang Shik’a stała się bardziej drugoplanowa. Cieszę się, że nie zbudowano żadnego romantycznego wątku między nim a cesarzową. Niestety, przez nieobecność grającego go aktora, historia tej postaci nie została należycie zakończona. Największym wygranym tej dramy jest z pewnością cesarz. Był niesamowity. Wzbudził we mnie wszystkie możliwe uczucia- zaczęłam od nienawiści, potem było mi go żal, a zakończyłam ogromnym smutkiem i współczuciem. Przy jego ostatnich chwilach wzruszyłam się najbardziej. „The last Empress” to drama pełna sekretów, niespodziewanych zwrotów akcji i odrobiną sympatycznego humoru.
Clean With Passion for Now
Ta drama na długo pozostanie moją pastylką szczęścia. W te długie, szare, zimowe dni dała mi to czego akurat potrzebowałam-dużo pozytywnej energii. Ostatnie odcinki były zdecydowanie bardziej poważne i smutne, ale zakończenie wyszło bardzo fajnie. Czegoś takiego zabrakło w „Cheese in The Trap”. Główna para aktorów świetnie zdała egzamin, a filmiki z ich pracy przy dramie jeszcze bardziej osładzały mi zimowe wieczory.
Fates and Furies
Niestety bardzo zawiodłam się na tej dramie. Akcja wlokła się niemiłosiernie, a między głównymi bohaterami w ogóle nie iskrzyło. Główna aktorka wciąż miała taką dziwną minę. Przerwałam oglądanie w połowie serii i obejrzałam tylko dwa ostatnie odcinki, aby zobaczyć jak to wszystko się skończyło. Moim zdaniem szkoda czasu na ta dramę.
Spring Turns to Spring
Zaczęłam oglądanie tej dramy ze względu na Lee Yu-Ri, której postać pokochałam w dramie „Hide and Seek”. Ona jest niesamowita w graniu silnych i niezależnych kobiet. W dramie „Spring Turns To Spring” dwie kobiety o totalnie różnych charakterach wciąż zamieniają się ciałami, ale tylko tymczasowo. Żeby było śmieszniej, nigdy nie wiedzą kiedy to się wydarzy. Muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem obu aktorek. Każda z nich ma do zagrania dwie postacie i przyznam szczerze, że wyszło im to rewelacyjnie. Ciekawa jestem jak akcja dalej się potoczy, bo ich sekret zaczyna wymykać się z pod kontroli.
Sky Castle
Bardzo dobra drama z rekordowo wysoką oglądalnością. Bardzo wciąga. Staram się ją nadrobić, ale jestem dopiero w połowie. Teraz oglądam odcinki, w których Kim Hya-Na przechodzi do konkretnego działania, więc atmosfera się zagęszcza. Ten serial pokazuje, że edukacja dziecka w Korei to brutalna gra w która grają rodzice, prywatni nauczyciele no i oczywiście dziecko, które pod względem emocjonalnym jest największym przegranym.
Touch Your Heart
Przyznam się, że pierwszy odcinek mnie znudził. Głowna bohaterka mnie irytowała swoją naiwnością i głupotą. Czytałam kilka komentarzy, że dalej drama robi się ciekawsza i warto oglądać dalej. W Internecie dobre duszyczki namawiają mnie, aby się nie poddawać i dać tej dramie drugą szansę. Jak tylko znajdę czas to się za to zabiorę.