Dramy Pierwsze wrażenie

Pierwsze wrażenie – „Back From The Brink”

Ostatnio miałam dramowy kryzys, i dlatego mało mnie tutaj było przez ostatni tydzień. Nic mi się nie chciało oglądać, rozpoczynałam jakieś dramy, ale nie potrafiłam się w nie wciągnąć. Dopadło mnie chwilowe dramowe wypalenie. Zaczęłam dramę „Back From The Brick” bez żadnych oczekiwań, to była po prostu kolejna drama, którą chciałam sprawdzić. Po 9 odcinkach mam ubaw po pachy. Początek był trochę powolny, a główna para taka jakaś bez charyzmy. Dopiero jak dołączyły nowe postacie zaczęło być ciekawie, ale przede wszystkim śmiesznie.

O czym jest drama?

W dniu swojego ślubu, Starożytny smok Tian Yao, został boleśnie zdradzony przez narzeczoną. Okazało się, że ta okrutna kobieta zbliżyła się do niego tylko po to, aby go zabić i zdobyć magiczne łuski. Maja one uratować życie jej prawdziwemu ukochanemu. Niestety, najważniejsza łuska smoka chroniąca serce, wymknęła się jej z rąk i trafiła przez przypadek do nowo narodzonej dziewczynki. Smok odradza się jako słaba istota magiczna i obiecuje sobie, że już nigdy się nie zakocha. Po 20 latach spotyka młodą dziewczynę Yan Hui, która nosi w sercu jego magiczną łuskę. Dzięki jej pomocy T może odzyskać dawne ciało i moc.

Historia jest naprawdę wciągająca. To taka prawdziwa bajka, ale nie ukrywam, że wkręcenie się w jej klimat zajmuje kilka chwil. Świat tej historii jest podzielony na świat ludzi i świat istot magicznych (Spirit), dlatego często pojawiają się jakieś dziwne zmutowane okazy. Generalnie drama jest miła dla oka, a główni aktorzy bardzo atrakcyjni.

Miałam obawy co do chemii głównych aktorów, ale da się przeżyć. Nigdy nie widziałam ich w żadnej innej produkcji, więc ciężko mi ocenić czy brak charyzmy u smoka to stan depresyjny po porzuceniu czy taka gra aktorska. Im dalej w historię tym robi się ciekawiej, ale to zasługa nowych postaci, które po drodze poznajemy. Mój faworyt to Duch Cienia. Nie wiem o co mu chodzi z tym szukaniem idealnej pary, ale on zachowuje się jak terapeuta dla par. Jego sceny doprowadzają mnie do łez. Nigdy nie przepadałam za tym aktorem, ale tutaj totalnie mnie kupił. Jest uroczy i bardzo zabawny. Pojawia się również potencjał na drugą miłosną parę i muszę przyznać, że liczę na nich bardziej niż na głównych bohaterów. Tam czuć iskry, zwłaszcza w zakochanym panu Feng. No zobaczymy co z tego wyjdzie.

Drama ma piękny opening, wizualnie i muzycznie, więc warto na niego zwrócić uwagę. Nie ukrywam ciekawa jestem co nam twórcy tej historii zaserwują przez te 40 odcinków. Staram się nie oglądać takich długich dram, ale jak widać, nie zawsze się uda.

2 Comment

  1. witam
    chętnie to zobaczę do końca, bo na Viki tłumaczenie jest tylko do 20 odcinek. gdzie można zobaczyć całość z tłumaczeniem na pl?
    pozdrawiam

    1. Z tego co mi wiadomo to tłumaczenie jest tylko na viki. Może trzeba poczekać. Ja oglądam głównie po angielsku, więc nigdy nie śledziłam polskich tłumaczeń dram.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *