Dramy Recenzje

Dramy, które teraz oglądam

the-last-empress

„The Last Empress”

Jestem teraz na 12 odcinku i muszę powiedzieć, że drama jest bardzo wciągająca. Sekrety rodziny królewskiej mnożą się jak króliki, ale powolutku zmierzamy do ich odkrycia. Zemsta na królu jest coraz bardziej realna, chociaż nasi główni bohaterowie muszą mocno się starać, aby nikt ich nie przyłapał. Podoba mi się, że między nimi nie ma żadnej romantycznej relacji (póki co). Dzięki temu można skupić się na akcji, a nie miłosnych uniesieniach. To zdecydowanie drama, której głównym motywem jest dobrze zaplanowana zemsta, a nie romans.

clean-with-passion-for-now

„Clean With Passion for Now”

To jest moja ulubiona drama tygodnia. Poniedziałki są teraz cudowne! Uwielbiam tą historię, a przede wszystkim głównych aktorów. Oboje są rewelacyjni w swoich rolach. Są przezabawni i tacy słodcy jednocześnie. Mimo dużej różnicy wieku między aktorami (12 lat), udało im się stworzyć niesamowitą chemię. To cudowna komedia romantyczna, idealna na stres dnia codziennego.

fluttery-warning

„Love Alert” („Fluttery Warning”)

Niestety mimo uroczego początku, drama ta okazała się jedną z najnudniejszych dram jakie przyszło mi oglądać w tym roku. Odkąd zła dziewczyna wkroczyła na dobre ze swym planem, zaczęło wiać nudą. Scenariusz stał się zbyt przewidywalny i nawet aktorzy nie dali rady tego uratować. Szkoda.

fates-and-furies

„Fates and Furies”

Pierwsze dwa odcinki bardzo mi się podobały. Drama miała jakiś taki powiew świeżości. Niestety potem akcja trochę przygasła. Za dużo jest tych spowolnionych ujęć i zbyt długich spojrzeń. Może właśnie dlatego ta drama wydaje się taka wolna. Lubię głównych aktorów i dlatego postanowiłam kontynuować oglądanie. Mam nadzieję, że coś się zacznie wreszcie ciekawego dziać.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *