Dramy Pierwsze wrażenie

Pierwsze wrażenie – „Supervisor Husband”

Uwielbiam mini dramy. Są krótkie, treściwe i są świetnym przerywnikiem miedzy długimi seriami. Na dramę „Supervisor Husband” natrafiłam przez przypadek. Do oglądania zachęciły mnie dobre opinie. Jeden odcinek trwa około 7 minut. To komedia romantyczna, w której naśmiewają a się z większości schematów występujących w kostiumowych dramach.

O czym jest ta drama?

Sheng Xia pracuje jako aktorka i koordynatorka pocałunków na planie filmów. Jakimś zrządzeniem losu trafia do gry opartej na komiksie. Musi trzymać się scenariusza, związać się z główną męską postacią i dopiero wtedy wróci do swojej rzeczywistości. Do pomocy ma managera gry, którego może przywołać pstryknięciem palców. Jej postać to córka premiera, która pocałunkiem leczy trucizny. Ten pierwszy leczniczy pocałunek jest najważniejszy, bo łączy postacie tajemniczą więzią. Jej zadaniem jest zdobyć serce księcia, ale los chciał, że pierwszy pocałunek musi podarować Shen Shiyi, który  w historii gra postać złoczyńcy.

To naprawdę lekka i zabawna historia. Odcinki są bardzo krótkie więc szybko się to ogląda. Duża zaleta tej dramy są postacie. Główna para ma bardzo fajną chemię. Główny bohater zdecydowanie przyciąga uwagę. Jest spokojny, opanowany i chłodny, ale z czasem zaczyna patrzeć na główną z coraz większym zainteresowaniem. Między nimi jest również dużo scen z pocałunkami. Najzabawniejsze są postacie księcia narcyza i siostry głównej, która pisze tandetne romanse oparte na życiu miłosnym jej siostry. Ta drama to fajna odskocznia od długich i poważnych serii, gdzie trzeba zapamiętać co, kto, gdzie i po co.


Główną aktorkę pamiętam ze świetnej mini dramy „A Familiar Stranger”, ale głównego aktora widzę po raz pierwszy i zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Jego postać jest bardzo opanowana, chłodna i jednocześnie taka aksamitna w obyciu. Nie jest brutalny wobec głównej i ma niesamowicie miękkie spojrzenie gdy na nią patrzy.

Uwielbiam postać zapatrzonego w siebie księcia. On jest najzabawniejszą częścią tej historii. On i siostra głównej bohaterki tworzą przezabawny duet. „Supervisor Husband” to świetne lekarstwo na chandrę czy złą pogodę za oknem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *