Jakiś czas temu skończyłam dramę Butterflied lover” i musze przyznać, że już dawno nie oglądałam tak romantycznej historii.
O czym jest ta drama?
Ling Chang Feng jest miejscowym komandorem pilnującym porządku w mieście. Prowadzi szczęśliwe życie z młodą i piękną żoną Tang Qian Yue. Podczas obchodów Nowego Roku w mieście pojawiają się przerażające ludzkie postacie, które zaatakowały mieszkańców. Jedną z ofiar jest żona Chan Fenga, która, jak się okazuje skrywała przed mężem ciemną tajemnicę swego pochodzenia. Ling Chang Feng wie, że jak to wyjdzie na jaw, jego żonie grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. Za wszelką cenę stara się ją chronić i pomóc w odzyskaniu siebie.
Mamy dwie urocze pary. Jedna z nich to kilkuletnie małżeństwo, które się szanuje i kocha ponad życie. Obserwujemy ich codzienne rytuały, zmaganie się z problemami i wciąż kwitnącą miłość. Ich intymne chwilę były cudownie przedstawione, zwłaszcza scena wspólnej kąpieli. Obie pary były wyjątkowe, ale ta druga para skradła moje serce najbardziej. Chłodny generał i słodka księżniczka oraz cudownie pokazany proces jak ona roztapia go swą dobrocią i miłością. Księżniczka nie była rozpuszczona, a tego bałam się najbardziej. Była mądra, współczująca i bardzo wyrozumiała do wszystkiego co ją spotkało. Beznadziejnie zakochana w generale ufała mu bezgranicznie i wspierała wszystkie decyzję. On chyba nawet nie zauważył, kiedy zaczęło mu na niej zależeć. Koniec dramy jest dość niejasny, zwłaszcza w ich przypadku. Nie mamy pewność co się wydarzyło po wizycie u Madame Yue.
To co najbardziej mnie urzekło to to, że scenarzyści pokazali nam idealnych mężczyzn, o których kobiety tak naprawdę marzą. Oddani i kochający do granic możliwości. Dla jednego z nich nie jest problemem wypranie ubrudzonych podczas menstruacji ubrań żony. Według niego nie ma znaczenia kto pierze czy walczy mieczem. Obie płcie mogą robić to bez przeszkód. Drugi mąż tak bardzo kocha żonę, że chciałby przejąć jej ból związany z porodem. Bo skoro dziecko jest ich wspólne to dlaczego kobiety mają jako jedyne ponosić największe poświęcenie w tej kwestii. Taka męska narracja rzadko się zdarza w azjatyckich produkcjach, zwłaszcza w tych kostiumowych. Bardzo mi się to podobało. To niesamowite, że takie opinie wciąż nie są normą w większości społeczeństw na świecie. Może kiedyś to się zmieni.
Drama „Butterflied Lover” zaczyna się dość tajemniczo i trochę strasznie, ale to głównie opowieść miłosna. Koniec dramy jest wyjątkowo zagadkowy. Można go interpretować na tyle sposobów, że trudno powiedzieć, który byłby najlepszy. Chyba każdy widz musi sobie sam odpowiedzieć na to pytanie. Pomimo to uważam, że to jedna z najlepszych chińskich kostiumowych mini dram.